9 stycznia 2013
/
Aktualności

Prawie 600 mln zł zapłacili dotychczas ubezpieczyciele na budowę systemu CEPiK*. Kwota ta została sfinansowana ze składek kierowców, bowiem przepisy prawa nakazują przekazanie równowartości 1 euro od każdego ubezpieczenia OC na fundusz CEPiK. PIU chce, aby opłata ta została zawieszona do czasu przedstawienia planów pełnej funkcjonalności CEPiK.

Od 2004 r. każdy posiadacz pojazdu w Polsce płaci rocznie równowartość 1 euro na budowę i rozwój systemu CEPiK. W ten sposób ubezpieczyciele (a w praktyce właściciele pojazdów) sfinansowali budowę przeważającej części całego systemu oraz większość kosztów jego bieżącego funkcjonowania.
W Sejmie rozpoczęto właśnie prace nad nowelizacją ustawy o kierujących pojazdami. Jej celem jest przesunięcie terminu wejścia w życie niektórych przepisów, z uwagi na konieczność przebudowy całego systemu CEPiK. Zgodnie z uzasadnieniem do projektu awarie systemu, wysokie koszty napraw oraz konieczność modernizacji funkcjonalności wymuszają gruntowną przebudowę i przesunięcie terminu uruchomienia CEPiK w pełnej funkcjonalności na początek 2016 r.

– W naszej opinii opłata związana z OC komunikacyjnym powinna zostać zawieszona, co najmniej do czasu przedstawienia przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych planu nowej architektury CEPiK i jego funkcjonalności – mówi Jan Grzegorz Prądzyński, prezes zarządu PIU.

W ramach MSW funkcjonuje dziś specjalny zespół, zajmujący się przyszłym kształtem CEPiK.
– Przedstawiciele PIU są gotowi do prac na rzecz tego zespołu. Nie mamy wątpliwości, że nasze doświadczenia z rynku komunikacyjnego pozwolą na szybsze zakończenie prac nad systemem, co będzie korzystne dla kierowców – mówi Jan Grzegorz Prądzyński.

Niestety, zgodnie z propozycją nowelizacji, nawet po 2016 r. ubezpieczyciele nadal nie mieliby dostępu do rejestru CEPiK. Taki dostęp, obejmujący tylko niezbędny do prowadzenia działalności ubezpieczeniowej obszar, umożliwiłby znaczącą redukcję kosztów, co mogłoby skutkować atrakcyjniejszymi stawkami dla kierowców. Przyczyniłoby się też do poprawy bezpieczeństwa na drogach, ponieważ:

• byłoby dodatkowym narzędziem (obok działań UFG) pozwalającym na eliminację z dróg kierowców bez ważnej polisy OC
• eliminowałoby z dróg kierowców, którym zatrzymano prawo jazdy lub którzy poruszają się autem bez odpowiednich uprawnień
• dawałoby informację o pojazdach bez ważnych badań technicznych

PIU jest również zdania, że obecna kwota płacona na rejestr w związku z polisami OC jest za wysoka.
– Opłaty na CEPiK najczęściej nie przekraczają 1 zł. Uważamy, że w przyszłości, to jest po przedstawieniu planów udoskonalenia CEPiK, do tego poziomu powinien być też dostosowany ewentualny narzut na polisę OC
– wyjaśnia Jan Grzegorz Prądzyński.