Zapraszamy do zapoznania się z najnowszym raportem Polskiej Izby Ubezpieczeń, opisującym rynek bancassurance w Polsce po II kw. 2017 r.
W dziale I (ubezpieczenia na życie) po II kw. 2017 r. zebrano na rynku bancassurance 4,3 mld zł składek, w porównaniu z 4 mld zł rok wcześniej. Bancassurance stanowiło 35 proc. ogółu składki przypisanej w ubezpieczeniach na życie.
W dziale II (pozostałe ubezpieczenia osobowe i majątkowe) po II kw. 2017 r. zebrano na rynku bancassurance 0,85 mld zł w porównaniu z 0,87 mld zł rok wcześniej. Bancassurance stanowiło 4,9 proc. ogółu składki przypisanej w dziale II.
W I połowie 2017 r., polscy ubezpieczyciele wypłacili poszkodowanym i klientom 19,7 mld zł odszkodowań i świadczeń. To o 8 proc. więcej niż rok wcześniej.
Najważniejsze dane o rynku ubezpieczeń w I połowie 2017 r.:
- 63,8 mld zł aktywów ubezpieczycieli to środki wspierające gospodarkę i finanse publiczne m.in. poprzez krajowe obligacje skarbowe oraz inne papiery o stałej kwocie dochodu
- 16,5 mld zł aktywów ubezpieczycieli to środki zainwestowane długoterminowo w akcje i inne papiery o zmiennej kwocie dochodu
- 606 mln zł podatku dochodowego do budżetu państwa
- 31,6 mld zł zebranych składek, o 15 proc. więcej niż rok wcześniej
Rynek komunikacyjny
Najważniejsze liczby:
- Odszkodowania i świadczenia z OC ppm wyniosły 4,3 mld zł (wzrost o 9,2 proc.)
- Odszkodowania i świadczenia z autocasco wyniosły 2,2 mld zł (wzrost o 6,5 proc.)
– Wciąż obserwujemy efekt zeszłorocznych podwyżek cen ubezpieczeń OC ppm. Rynek OC drugi kwartał z rzędu jest rentowny, mimo wyższych wypłat na rzecz poszkodowanych w wypadkach. To czy uda się utrzymać tę równowagę, zależy przede wszystkim od wartości wypłat dla poszkodowanych w przyszłości. Jeśli będą one rosły, rosnąć będą także ceny ubezpieczeń – mówi J. Grzegorz Prądzyński, prezes zarządu PIU.
Rynek majątkowy (Dział II bez ubezpieczeń komunikacyjnych)
Najważniejsze liczby:
- Wartość składek z ubezpieczeń majątkowych (nie licząc komunikacyjnych) wyniosła 8,2 mld zł i była o 15,5 proc. wyższa niż rok wcześniej
- Największy udział w składce na rynku majątkowym mają ubezpieczenia od ognia i innych żywiołów (1,8 mld zł, wzrost rok do roku o 7,8 proc.), ubezpieczenia pozostałych szkód rzeczowych (1,4 mld zł, wzrost o 15,9 proc.) oraz ubezpieczenia OC (1,1 mld zł, wzrost rok do roku o 6,1 proc.)
– O 17 proc. wzrosły świadczenia związane z ogniem i innymi żywiołami, a trzeba podkreślić, że dane po I półroczu nie zawierają jeszcze odszkodowań za ostatnie nawałnice. Ich koszt szacuje się dziś na około 400 mln zł, co będzie widoczne we wzroście wypłat w kolejnych kwartałach – wyjaśnia Andrzej Maciążek, wiceprezes zarządu PIU.
Rynek życiowy
Najważniejsze liczby:
- Wartość składki z tytułu ubezpieczeń na życie wyniosła 12,2 mld zł (wzrost o 2,4 proc.)
- Wartość świadczeń z tytułu ubezpieczeń na życie wyniosła 10,4 mld zł (wzrost o 13,6 proc.)
– Od pewnego czasu możemy ponownie zaobserwować na rynku wzrost składki z ubezpieczeń inwestycyjnych i oszczędnościowych. Cieszy fakt, że nowe produkty, sprzedawane już pod rygorem nowych regulacji prawnych, znajdują uznanie wśród klientów – mówi J. Grzegorz Prądzyński.
Wyniki finansowe ubezpieczycieli
- Zysk netto ubezpieczycieli życiowych za pierwsze półrocze 2017 r. wyniósł 1,2 mld zł
- Ubezpieczyciele majątkowi zakończyli pierwsze półrocze 2017 r. z zyskiem netto 2,6 mld zł
- Należny od polskich ubezpieczycieli podatek dochodowy za I półrocze 2017 r. wyniósł 606 mln zł, a podatek od aktywów – ok. 300 mln zł.
Rocznie w Polsce ginie na drogach ponad 3 tys. osób. Co piąty Polak w wieku 10-30 lat, który poniósł śmierć, poniósł ją na skutek wypadku drogowego. „Strategia poprawy bezpieczeństwa drogowego w Polsce”, opracowana przez Polską Izbę Ubezpieczeń przedstawia gruntowną analizę obecnego stanu wypadkowości na naszych drogach. Podaje także rozwiązania, mogące skutecznie zredukować liczbę zabitych w wypadkach.
6 września podczas XXVII Forum Ekonomicznego w Krynicy-Zdroju, Polska Izba Ubezpieczeń przedstawiła raport pt. „Strategia poprawy bezpieczeństwa drogowego w Polsce”. – W opracowaniu przedstawiamy propozycję spójnego programu poprawy bezpieczeństwa na polskich drogach. Proponujemy 20 inicjatyw, które mogą przyczynić się do zmniejszenia aż o 2/3 liczby ofiar wypadków drogowych do 2030 r. –mówi J. Grzegorz Prądzyński, prezes zarządu PIU.
Z raportu wynika, że koszty społeczne i gospodarcze wypadków wynoszą 50 mld zł, co wynosi aż 3 proc. polskiego PKB. Sfinansowałoby to budowę 500 km autostrad bądź pokryło 6-letni budżet polskiej policji. Wskaźnik śmiertelności na drogach (liczba ofiar śmiertelnych na 100 tys. mieszkańców) w Polsce należy do najwyższych w Europie i jest aż o 50 proc. wyższy od średniej dla UE – sięga 7,7. Dla porównania w jednym z najbezpieczniejszych krajów – Wielkiej Brytanii – wynosi niespełna 3. W UE zajmujemy 6 lokatę od końca i wypadamy pod względem tej statystyki gorzej niż Czesi czy Węgrzy. Wypadki drogowe są też najczęstszą przyczyną śmierci młodych Polaków – odpowiadają one za co czwarty zgon w grupie wiekowej 15-24 lat. Całkowita śmiertelność młodych Polaków jest o 60 proc. wyższa niż w innych krajach europejskich a wypadki komunikacyjne są jednym z głównych źródeł tej różnicy.
PROFIL SPRAWCY ŚMIERTELNEGO WYPADKU
Ze statystyk wynika, że najczęstszym sprawcą śmiertelnych wypadków w Polsce jest młody, trzeźwy mężczyzna zamieszkujący województwo podlaskie. Raport pokazuje, że 86 proc. osób powodujących wypadki to mężczyźni. 11 proc. sprawców było pod wpływem alkoholu. W ciągu ostatnich 10 lat wskaźnik ten spadł w Polsce o 40 proc. Najwyższą śmiertelnością w wypadkach samochodowych charakteryzują się regiony północno-wschodni oraz centralny. Najgorszy wynik zanotowało województwo podlaskie – gdzie na 100 tys. mieszkańców statystycznie 10,5 ginie w wypadkach samochodowych.
Przez nadmierną prędkość – wciąż najczęstszą przyczynę wypadków – ginie rocznie ok. 900 osób. Paradoksalnie najczęściej do takich wypadków dochodzi w dobrych warunkach atmosferycznych, w okresie letnich wakacji i na obszarze niezabudowanym. Najwięcej wypadków ze skutkiem śmiertelnym powodują kierowcy, prowadzący auta 10-20-letnie. – Wraz z wiekiem pojazdu bardzo wyraźnie rośnie prawdopodobieństwo tego, że wypadek, jeśli do niego dojdzie, będzie ze skutkiem śmiertelnym. Główne przyczyny to przestarzałe zabezpieczenia i zły stan techniczny – ocenia J. Grzegorz Prądzyński.
DROGA DO BEZPIECZEŃSTWA
Na podstawie analiz przeprowadzonych na potrzeby raportu, Polska Izba Ubezpieczeń proponuje stworzenie oraz wdrożenie kompleksowej strategii zmniejszenia wypadkowości na polskich drogach – Programu Poprawy Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego 2030 (Program BRD 2030). Jego celem jest zmniejszenie śmiertelności do poziomu 2,7 czyli maksymalnie 1000 wypadków śmiertelnych rocznie.
– Wzorem może być dla nas przykład Portugalii i Słowacji, które w latach 90. prezentowały podobną lub gorszą sytuację na drogach, ale implementując odpowiednie rozwiązania znacznie poprawiły bezpieczeństwo swoich obywateli – wyjaśnia J. Grzegorz Prądzyński i dodaje: Wdrożenie odpowiedniego programu wymaga jednak silnego i solidarnego zaangażowania publicznych instytucji oraz mediów. Skuteczne pomysły powinny zostać opracowane przez specjalistów od BRD, edukacji, edukacji i marketingu.
PIU poprzez publikację raportu, chce zapoczątkować generalne zmiany w kwestii bezpieczeństwa ruchu drogowego. Inicjatywy proponowane przez PIU podzielone są na kategorie: legislacja, egzekwowanie przepisów, infrastruktura czy edukacja. Izba postuluje m.in. możliwość taryfikacji ubezpieczenia OC w oparciu o mandaty i punkty karne kierowców. – Takie podejście pozwala nie tylko na karanie piratów drogowych i nagradzanie osób jeżdżących bezpiecznie. Przełoży się ono również na wzrost bezpieczeństwa ruchu drogowego, bo kierowcy, będąc świadomi wyższej składki za niebezpieczną jazdę, będą jeździć bezpieczniej – mówi J. Grzegorz Prądzyński.
PIU postuluje także:
- zacieśnienie kontroli nad badaniami technicznymi pojazdów
- w Polsce 98 proc. pojazdów pozytywnie przechodzi kontrolę techniczną,
mimo że ponad 75 proc. polskich pojazdów ma więcej niż 10 lat - zwiększenie ochrony pieszych na przejściach
- w Polsce 98 proc. pojazdów pozytywnie przechodzi kontrolę techniczną,
- np. ochrona pieszego już w trakcie zbliżania się do jezdni (m.in. jak w Niemczech, Holandii, Czechach, Francji czy Norwegii)
- zmianę struktury mandatów karnych
- np. inne stawki za recydywę
- np. uzależnienie wysokości mandatu od zarobków
- edukację dzieci i młodzieży, ale także osób dorosłych
Inicjatyw jest oczywiście więcej, a wszystkie opisane są szczegółowo w raporcie. – Nasza publikacja mogłaby stać się początkiem budowy całościowego Programu Poprawy Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego do 2030 r. – mówi J. Grzegorz Prądzyński.
Broszura z najważniejszymi danymi
O RAPORCIE:
„Strategia poprawy bezpieczeństwa drogowego w Polsce” przedstawiona przez Polską Izbę Ubezpieczeń to niezależne spojrzenie na problem bezpieczeństwa ruchu drogowego (BRD) w Polsce. Raport powstał w oparciu o publikacje takich instytucji, jak: Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, Światowa Organizacja Zdrowia, Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju, Bank Światowy, raportów PIU i analiz McKinsey & Company oraz przekrojowe dane statystyczne pochodzące z Systemu Ewidencji Wypadków i Kolizji oraz Eurostatu. W oparciu o analizy, PIU przedstawia Program Poprawy Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego 2030, którego celem jest zmniejszenie śmiertelności na polskich drogach o 2 000 osób rocznie, czyli o blisko 70 proc.
Zbliża się początek roku szkolnego, a wraz z nim decyzja o ubezpieczeniu dzieci. Prezentujemy przygotowaną przez Polską Izbę Ubezpieczeń grafikę, w przystępny sposób wyjaśniająca najważniejsze cechy tzw. NNW szkolnego.
Europejski Konsumencki Indeks Zdrowia (Euro Health Consumer Index – EHCI) to jeden z najważniejszych corocznie publikowanych raportów na temat opieki zdrowotnej w Europie, tworzonych od 2005 roku przez szwedzką firmę Health Consumers Powerhouse (HCP). EHCI analizuje system ochrony zdrowia w 35 europejskich krajach, na podstawie niemal 50 wskaźników podzielonych na 6 podkategorii:
• Prawa pacjenta i informacje przeznaczone dla pacjenta
• Dostępność (czas oczekiwania na leczenie)
• Wyniki leczenia
• Zakres i zasięg oferowanych świadczeń
• Profilaktyka
• Środki farmaceutyczne
Analizując szczegółowo wyniki wszystkich 35 badanych państw, można dojść do wielu ciekawych wniosków, także odnośnie kierunku zmian w polskiej ochronie zdrowia. Od początku publikacji raportów EHCI Polska klasyfikuje się, niestety, w „ogonie Europy”. W 2014 r. zajęliśmy 32 miejsce, w 2015 r. spadliśmy na przedostatnią, 34 pozycję, zaś w najnowszym rankingu awansowaliśmy na 31 lokatę.
Autorem raportu Euro Health Consumer Index – EHCI jest Health Consumer Powerhouse. Opinie zawarte w publikacji są opiniami pochodzącymi od autorów raportu.
Europejski Konsumencki Indeks Zdrowia 2016
Dane Polskiej Izby Ubezpieczeń za pierwszy kwartał 2017 roku wskazują, że liczba osób posiadających dodatkowe polisy zdrowotne zwiększyła się rok do roku o niemal 30 proc. i osiągnęła poziom ponad 2 milionów ubezpieczonych. Natomiast składka przypisana brutto z całego rynku wyniosła 169,1 milionów zł (wzrost 25 proc.) – wynika z danych PIU.
Mimo dynamicznego – 59 proc. wzrostu liczby indywidualnych polis (453 tys. osób), to właśnie ubezpieczenia grupowe stanowią ciągle największą część rynku dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych – 1,558 mln ubezpieczonych. Kupowane są one zazwyczaj w formie bonusu pracowniczego, przynoszącego z jednej strony korzyści dla pracowników, którzy mają ułatwiony dostęp do świadczeń medycznych, z drugiej dla pracodawców – poprzez zmniejszenie absencji personelu.
– Z kwartału na kwartał rosnąca liczba indywidualnych i grupowych polis zdrowotnych pokazuje, że Polacy widzą potrzebę i konieczność inwestowania w prywatną opiekę medyczną. Wynika to z niepewności spowodowanej z jednej strony planowanymi gruntownymi zmianami w publicznej opiece zdrowotnej, z drugiej zaś z niskimi nakładami finansowymi w publicznym systemie. Polska przeznacza jedynie 4,5 proc. PKB na zdrowie, co stawia nas na przedostatnim miejscu wśród krajów OECD. Wyprzedzają nas nie tylko kraje Europy Zachodniej, ale też nasi sąsiedzi ze wschodu. Dla porównania średnia wydatków publicznych wśród państw Unii Europejskiej wynosi aż 7,9 proc. – mówi Dorota M. Fal, doradca zarządu Polskiej Izby Ubezpieczeń i dodaje: – Przy tak niskich nakładach publicznych i znaczącym wzroście zainteresowania prywatnymi inwestycjami w zdrowie tak indywidualnymi jak i firmowymi konieczne jest wsparcie systemowe dla rozwoju rynku dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych. Osoby, które posiadają prywatne polisy mają ułatwiony i przyśpieszony dostęp do świadczeń medycznych, a jednocześnie odciążają publiczną opiekę zdrowotną, co jest istotne również z punktu widzenia korzystających z usług NFZ. Ze względu na to, że część pacjentów przenosi się do prywatnego sektora ochrony zdrowia, kolejki w publicznych placówkach stają się krótsze.
W I kw. 2017 r. ubezpieczyciele wypłacili poszkodowanym ponad 10,4 mld zł odszkodowań i świadczeń. To o 17,5 proc. więcej niż rok wcześniej.
Najważniejsze dane o rynku ubezpieczeń w I kw. 2017 r.:
- wypłacono 5,7 mld zł świadczeń z tytułu ubezpieczeń na życie oraz 4,8 mld zł świadczeń z tytułu ubezpieczeń majątkowych
- składka przypisana brutto wyniosła 15,9 mld zł, o 18,4 proc. więcej niż rok wcześniej
- ubezpieczyciele zapłacili 285 mln zł podatku dochodowego
Rynek komunikacyjny – krucha równowaga na rynku OC
- Składka przypisana brutto z ubezpieczeń OC wyniosła 3,5 mld zł (wzrost o 47,3 proc.)
- Składka przypisana brutto z ubezpieczeń AC wyniosła prawie 1,9 mld zł (wzrost o 20,3 proc.)
- Odszkodowania i świadczenia wypłacone brutto z OC wyniosły ponad 2,2 mld zł (wzrost o 12,6 proc.)
- Odszkodowania i świadczenia wypłacone brutto z AC wyniosły ponad 1,2 mld zł (wzrost o 9,6 proc.)
- Wynik techniczny z ubezpieczeń OC wyniósł 87 mln zł
- Wynik techniczny z ubezpieczeń AC wyniósł 33 mln zł
Pozytywny wynik techniczny z komunikacyjnych ubezpieczeń OC nie oznacza jeszcze trwałej równowagi na rynku. Nadal pozostaje on niestabilny – mówi J. Grzegorz Prądzyński, prezes zarządu Polskiej Izby Ubezpieczeń i wyjaśnia: – Ubezpieczenie OC jest formą umowy społecznej, dlatego jeżeli zakres ochrony ubezpieczeniowej zmienia się w wyniku np. nowych aktów prawnych czy orzecznictwa sądowego, to ma to realny wpływ na wysokość składki. Przykładowo jest możliwość rozszerzenia uprawnień do zadośćuczynienia dla osób bliskich ciężko poszkodowanych w wypadkach komunikacyjnych oraz likwidacja sum gwarancyjnych. Szersza ochrona oznacza wyższe ceny – dodaje.
Rynek majątkowy (Dział II bez ubezpieczeń komunikacyjnych) – najważniejsze liczby:
- Wartość składek z ubezpieczeń majątkowych (nie licząc komunikacyjnych) wyniosła niemal 4,4 mld zł i była o 17,4 proc. wyższa niż rok wcześniej
- Największy udział w składce na rynku majątkowym mają ubezpieczenia od ognia i innych żywiołów (ponad 1 mld zł, wzrost rok do roku o 7,2 proc.), ubezpieczenia pozostałych szkód rzeczowych (prawie 0,6 mld zł, wzrost o 8,78 proc.) oraz ubezpieczenia OC ogólne (0,57 mld zł, wzrost rok do roku o 3,7 proc.)
Rynek życiowy – najważniejsze liczby:
- Składka z tytułu ubezpieczeń na życie wyniosła 6,1 mld zł (wzrost o 6,5 proc.)
- Świadczenia z tytułu ubezpieczeń na życie wyniosła 5,7 mld zł (wzrost o prawie 27 proc.)
- Wartość składki z tytułu ubezpieczeń z UFK wyniosła 2,9 mld zł (wzrost o ponad 19 proc.)
- Wartość świadczeń z tytułu ubezpieczeń z UFK wyniosła 3,4 mld zł (wzrost o 56,8 proc.)
Wyniki finansowe
Ubezpieczyciele w I kw. 2017 r. na rynku życiowym wypłacili blisko 5,7 mld zł a na rynku majątkowym – prawie 4,8 mld zł. Zysk netto ubezpieczycieli życiowych wyniósł po I kw. 2017 r. 484,9 mln zł i był o 16,16 proc. niższy niż rok wcześniej. Ubezpieczyciele majątkowi zakończyli I kw. 2017 r. z zyskiem 538,6 mln zł. Wynik techniczny ubezpieczeń na życie wyniósł ponad 639 mln zł i był niższy niż rok wcześniej o prawie 17 proc. Wynik techniczny ubezpieczycieli majątkowych wyniósł niemal 600 mln zł. Należny od polskich ubezpieczycieli podatek dochodowy po I kw. 2017 r. wyniósł ponad 285 mln zł.
Zapraszamy do zapoznania się z kolejnym raportem na temat rynku bancassurance w Polsce.
9-10 maja 2017 odbył się V Kongres Polskiej Izby Ubezpieczeń – najważniejsze forum dyskusji branży ubezpieczeniowej w Polsce, gromadzące corocznie w Sopocie przedstawicieli parlamentu, administracji rządowej, nadzoru finansowego i zakładów ubezpieczeń. Tegoroczny kongres odwiedziła rekordowa liczba gości – niemal 280 osób. Tegoroczny kongres otworzyli:
- Dr Józef Zych – sędzia Trybunału Stanu, Marszałek Sejmu II kadencji
- Grzegorz Bierecki – przewodniczący Komisji Budżetu i Finansów Publicznych Senatu RP
- Paweł Borys – prezes zarządu Polskiego Funduszu Rozwoju
- Marcin Pachucki – zastępca przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego
Tegoroczne spotkanie stało pod znakiem wpływu ubezpieczycieli na otoczenie, bezpieczeństwa, reputacji, innowacji w ubezpieczeniach oraz regulacji prawnych, związanych z pośrednictwem ubezpieczeniowym. List do prezesa zarządu PIU w związku z kongresem, skierował Pan Marek Kuchciński, Marszałek Sejmu RP.
List Pana Marka Kuchcińskiego, Marszałka Sejmu RP
Już wkrótce na stronie internetowej PIU udostępnione zostaną zdjęcia z kongresu, a także materiały video z poszczególnych paneli. Prezentacje, przedstawione podczas paneli merytorycznych V Kongresu PIU są dostępne poniżej. Poświęcone były one kolejno:
– wpływowi ubezpieczeń na gospodarkę i społeczeństwo i zapowiedzi raportu PIU w tej kwestii
– bezpieczeństwu ruchu drogowego i zapowiedzi raportu PIU w tej kwestii
– innowacjom w ubezpieczeniach
– nowym regulacjom dotyczącym pośrednictwa ubezpieczeniowego
Walne Zgromadzenie PIU 10 maja 2017 r. wybrało członków Komisji Rewizyjnej Izby na lata 2017-2020.
W skład Komisji Rewizyjnej weszli:
Piotr Dzikiewicz
Sławomir Łopalewski
Jarosław Matusiewicz
Piotr Narloch
Roman Pałac
Jarosław Parkot
Aneta Podyma
Paweł Surówka
Piotr M. Śliwicki
Adam Uszpolewicz
Anna Włodarczyk-Moczkowska