8 grudnia 2011
/
Aktualności

Po trzech kwartałach tego roku, ubezpieczyciele majątkowi wypłacili klientom 10,3 mld zł odszkodowań – wynika z danych zebranych przez PIU. Świadczenia z tytułu ubezpieczeń na życie sięgnęły 19,4 mld zł. Zarówno na rynku życiowym jak i majątkowym, obserwujemy rosnące przychody ze składek.

Rynek komunikacyjny
Wartość odszkodowań związanych z ubezpieczeniami OC sięgnęła 4 mld zł, natomiast z autocasco – 2,8 mld zł. Łącznie odszkodowania z tytułu ubezpieczeń komunikacyjnych to 66 proc. wszystkich wypłat na rynku majątkowym. Ubezpieczyciele nadal notują stratę techniczną w ubezpieczeniach OC. Na koniec września tego roku wyniosła ona 398 mln zł. – Koszty odszkodowań dla poszkodowanych w ostatnich latach bardzo wzrosły, stąd konieczność dostosowania cen. Zakład ubezpieczeń ma obowiązek prowadzić konserwatywną politykę finansową, tak by zapewnić wszystkim poszkodowanym gwarancję należnego odszkodowania. Dlatego też w długim okresie nie jest możliwe tolerowanie straty technicznej w tak podstawowej linii biznesowej, jaką są ubezpieczenia OC – wyjaśnia Jan Grzegorz Prądzyński, prezes zarządu PIU. Dostosowywanie cen ubezpieczeń komunikacyjnych do warunków rynkowych widać na polskim rynku już od wielu miesięcy. Dane na koniec III kwartału potwierdzają tę tendencję. Składka zebrana z ubezpieczeń OC wyniosła na koniec września 6,4 mld zł i była o 15,4 proc. większa niż rok wcześniej. Składka z autocasco przekroczyła 4,2 mld zł, co oznacza wzrost o prawie 13 proc.

Rynek majątkowy (bez ubezpieczeń komunikacyjnych)
W dziale II, poza segmentem komunikacyjnym, najbardziej widoczny jest spadek (o ponad 40 proc.) odszkodowań, związanych z ubezpieczeniem od ognia i innych żywiołów. To naturalne, jako że rok wcześniej wysoka kwota odszkodowań związana była przede wszystkim z powodzią. – W tym roku na szczęście nie dotknęły nas żywioły podobnych rozmiarów. Jednak między innymi szkody z ostatnich kilku dni, spowodowane przez silny wiatr, pokazują, jak ważne jest właściwe ubezpieczenie majątku – mówi Jan Grzegorz Prądzyński.

Rynek życiowy
Na rynku życiowym nadal widoczny jest wzrost składki z ubezpieczeń powiązanych z funduszem kapitałowym (o 30 proc., do 7,6 mld zł) natomiast nie jest on już tak dynamiczny, jak na koniec czerwca tego roku. Wówczas roczny wzrost przypisu sięgał 40 proc. Jednocześnie sytuacja na giełdzie ma swoje odzwierciedlenie we wzroście świadczeń, związanych z polisami inwestycyjnymi. W ubezpieczeniach związanych z funduszem kapitałowym wartość świadczeń wyniosła prawie 4,2 mld zł, o 24 proc. więcej niż rok wcześniej. Minimalnie niższy przypis składki można zaobserwować w grupie I, do której kwalifikują się klasyczne ubezpieczenia na życie, produkty strukturyzowane oraz tzw. polisolokaty. Spadek w tej grupie wyniósł 3,7 proc.

Zyski
Zysk netto z ubezpieczeń na życie, wyniósł 2,27 mld zł, o 21 proc. mniej niż rok wcześniej. Główną przyczyną niższego zysku był spadek przychodów z lokat. Zysk ubezpieczycieli majątkowych wyniósł 940 mln zł (rok wcześniej strata 30 mln zł), odliczając dywidendę wypłacaną co roku na rzecz największego polskiego ubezpieczyciela przez jego spółkę-córkę. Wliczając tę dywidendę do wyniku, zysk ubezpieczycieli majątkowych przekroczył 2,9 mld zł.

Dokładne dane liczbowe na temat rynku ubezpieczeń po III kw. 2011 r. znaleźć można w poniższej tabeli.

Rynek ubezpieczeń po III kw. 2011 r.