4 czerwca weszła w życie ustawa o zmianie ustawy Prawo o ruchu drogowym, która przyznaje ubezpieczycielom szerszy dostęp do danych z Centralnej Ewidencji Kierowców. To istotna korzyść dla rynku, która przełoży się na lepszą taryfikację składki. Jednak warto zrobić jeszcze krok dalej i udostępnić ubezpieczycielom dane dotyczące mandatów i punktów karnych.
Stopniowo poszerzana dostępność danych
Zgodnie ze zmianą do art. 100ah ust 1 pkt 21 ustawy Prawo o ruchu drogowym zakłady ubezpieczeń uzyskają dostęp do Centralnej Ewidencji Kierowców w zakresie danych o uprawnieniach osób:
- posiadających lub którym cofnięto uprawnienia do kierowania pojazdami silnikowymi, tramwajami lub motorowerami,
- nieposiadających uprawnień, które kierując pojazdem popełniły naruszenia przepisów ruchu drogowego;
- nieposiadających uprawnień, w stosunku do których orzeczono środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów;
Termin udostępnienia tych danych zostanie ogłoszony w komunikacie ministra ds. informatyzacji co najmniej trzy miesiące przed dniem wdrożenia tych rozwiązań.
CEPiK 2.0 – ewidencje dla ludzi
Projekt CEPiK 2.0 jest jednym z największych i najważniejszych projektów informatycznych realizowanych przez administrację państwową. Jego celem jest m.in. stworzenie podstaw prawnych i technicznych dla e-usług dla obywateli i przedsiębiorców, a także zapewnienie podmiotom realizującym zadania o charakterze publicznym możliwie szerokiego dostępu do ewidencji.
Już pierwsze z wprowadzonych w 2014 r. e-usług – „Historia pojazdu” i „Bezpieczny autobus” – spotkały się z szerokim zainteresowaniem społecznym. Udowodniły przy tym, że ewidencje państwowe mogą nie tylko gromadzić dane, ale także je udostępniać wielu podmiotom. Dzięki temu można uzyskać informacje istotne przy kupnie samochodu lub sprawdzić, czy np. autobus, którym wybieramy się na wycieczkę, spełnia niezbędne wymagania bezpieczeństwa. Obecnie dostępne są jeszcze dwie e-usługi – „Mój pojazd”, która zawiera dane z dowodu rejestracyjnego pojazdu, oraz „Punkty karne online”, która umożliwia w ograniczonym wprawdzie zakresie sprawdzenie przypisanych punktów karnych.
Ubezpieczyciele w kręgu uprawnionych podmiotów
W 2015 r. zakłady ubezpieczeń, po latach starań i finansowania budowy CEPiK[1], znalazły się w kręgu podmiotów uprawnionych do dostępu zarówno do Centralnej Ewidencji Pojazdów jak i Centralnej Ewidencji Kierowców. W przypadku CEK zakres tego dostępu okrojony został jedynie do danych niezbędnych do możliwości wystąpienia z regresem do kierującego sprawcy zdarzenia.
Istotne dane dla ubezpieczycieli – lepsza taryfikacja składki
Informacje o posiadanych uprawnieniach do kierowania pojazdem są bardzo istotne dla ubezpieczycieli zarówno na etapie zawarcia umowy ubezpieczenia, jak i jej wykonania. Każdorazowo podczas zawarcia ubezpieczenia ubezpieczyciel zwraca się z pytaniem o datę uzyskania uprawnienia. Nie zawsze ubezpieczający pamięta te dane i nie zawsze ma przy sobie dokument prawa jazdy. Zdarza się też, że ubezpieczający, czyli osoba zawierająca umowę ubezpieczenia i zobowiązana do zapłaty składki, to nie zawsze ubezpieczony – właściciel pojazdu, tj. osoba, na której rzecz zawierane jest ubezpieczenie. Bywa także, że pojazd ma wielu współwłaścicieli. Ponadto, w przypadku badania zasadności wystąpienia z roszczeniem regresowym do kierującego należy wziąć też pod uwagę fakt, że kierującym może być każdy użytkownik pojazdu.
Rozszerzenie dostępnych dla zakładu ubezpieczeń danych z CEK o dane dotyczące uprawnień w znaczący sposób ułatwi więc szereg procesów, wpłynie na lepszą ocenę ryzyka ubezpieczeniowego i stworzy możliwość budowy bardziej zaawansowanych modeli taryfikacji składki.
A może krok dalej? Dostępność danych służy prewencji
Bardzo dobrym rozwiązaniem byłoby poszerzenie dostępu ubezpieczycieli do danych o mandatach i punktach karnych. Możliwość taryfikacji składki za ubezpieczenie komunikacyjne również w oparciu o zgromadzone przez posiadacza pojazdu mandaty i punkty karne mogłaby szacunkowo zmniejszyć liczbę ofiar wypadków o 10 proc. Takie rozwiązania z powodzeniem sprawdzają się w krajach anglosaskich. Dzięki nim firmy ubezpieczeniowe mogą lepiej zabezpieczyć się przed ryzykiem związanym z nieprzestrzeganiem przepisów drogowych, a tym samym odciążyć kierowców, którzy jeżdżą prawidłowo, oferując im niższe stawki.
Realizacja tego postulatu, w ocenie PIU, pozwoli na to, aby ciężar wyższych składek za ubezpieczenie dotykał osób popełniających najbardziej niebezpieczne przestępstwa i wykroczenia drogowe. Dodatkowo świadomość zapłaty wyższej składki w kolejnym okresie ubezpieczenia będzie działała prewencyjnie na wszystkich kierowców i wpłynie na bezpieczniejszą i ostrożniejszą jazdę, a co za tym idzie zmniejszenie liczby ofiar wypadków drogowych.
[1] Zgodnie z ustawą o ubezpieczeniach obowiązkowych (…) od 01.01.2004 r. zakłady ubezpieczeń zobowiązane są do uiszczania opłaty w wysokości równowartości 1 euro od każdej zawartej umowy OC ppm na Fundusz CEPIK. Do końca 2017 r. wpłaty z tego tytuły wyniosły już ponad 1 mld zł.